facebook

Wpisz wyszukiwaną frazę i zatwierdź, używając "ENTER"

Śmierć w blasku jupiterów

Sześć kobiet. Sześć przerażających historii. Cierpienie, ból, setki dużych i małych dramatów.

Śmierć kobiety jest niezwykle wdzięcznym motywem dla sztuki – zwłaszcza wtedy, kiedy denatka jest młoda, piękna i atrakcyjna seksualnie. Na tle tych przymiotów śmierć staje się jeszcze bardziej przerażająca i nienaturalna; niszcząc niewinne piękno, łamie ustalony porządek, wprowadza chaos.

Bohaterkami spektaklu Dead Girls Wanted Teatru Zagłębia są osoby publiczne, które z pewnością każdy z nas kojarzy z artykułów w kolorowej prasie. Aktorki, piosenkarki, modelki. Wszystkie młode, piękne, z rzeszą fanów na całym świecie, a co za tym idzie – nieustannie śledzone i żyjące pod obstrzałem milionów spojrzeń. Część z nich nadal jest wśród nas, część już nie.

Życie na świeczniku jest trudne – prywatność wystawiona dla publiczności skłania ludzi do zakładania masek, uważnego kontrolowania każdego uśmiechu, ruchu czy słowa. Pod tą na pozór idealną powłoką kryją się jednak demony, które bohaterki próbują unicestwić różnego rodzaju używkami. Z czasem uzależnienia przejmują nad nimi kontrolę; niszczą pieczołowicie wypracowany przez sztab specjalistów wizerunek i pchają w objęcia toksycznych, agresywnych mężczyzn.
Takie kobiety często odchodzą młodo. Zostają później znalezione w bardzo drogich łóżkach lub marmurowych wannach, gdzie ich właścicielki przypadkiem, a czasem celowo pomieszały środki nasenne z alkoholem.

Historie w Dead Girls Wanted opowiadane są przez postacie ubrane w czarne, zupełnie zwyczajne ubrania. Scenografia jest równie skromna – składa się w zasadzie tylko z instalacji mającej wyobrażać wiszące, zawinięte w materiał i skrępowane martwe ciała. To słowa, nie ich otoczka, mają tutaj grać główną rolę. Tłem dla wydarzeń na scenie są krótkie, nierzadko brutalne i niepokojące filmy, wyświetlane jako komentarz do wypowiedzi postaci.

Spektakl składa się głównie z następujących po sobie monologów wypowiadanych przez bohaterki. Historia każdej z nich jest inna, a każda następna wydaje się coraz bardziej przerażająca. Monologi są pełne emocji, ostrych słów i krzyku. Postaci odsłaniają się, wpuszczając nas w najbardziej skryte i tragiczne momenty ich życia; żebrzą o uwagę, odrobinę litości i zrozumienia.

Dead Girls Wanted to niezwykła sztuka: szokuje i prowokuje, skłania do myślenia, nie bojąc się stawiania niewygodnych pytań. Szuka odpowiedzi w niespodziewanych miejscach; przełamując tabu i utarte schematy myślenia, sięga po interesujące rozwiązania – wystarczy wspomnieć chociażby o interakcjach aktorów z publicznością, które doprowadzają do zaskakujących sytuacji. To z pewnością widowisko, które na długo pozostaje w pamięci.




Tekst: Natalia Sukiennik
Zdjęcie: Monika Stolarska

Post dodany: 29 kwietnia 2019

Tagi dla tego posta:

Natalia Sukiennik   recenzja   recenzja spektaklu   Sosnowiec   teatr   Teatr Zagłębia  

Używając tej strony, zgadzasz się na zapisywanie ciasteczek na Twoim komputerze. Używamy ich, aby spersonalizować nasze usługi i poprawić Twoje doświadczenia.

Rozumiem, zamknij to okno