facebook

Wpisz wyszukiwaną frazę i zatwierdź, używając "ENTER"

O polskim kinie współczesnym słów kilka

“A w filmie polskim proszę Pana to jest tak: nuda. Nic się nie dzieje, proszę Pana, nic” Ów cytat pochodzący z kultowej komedii Rejs dobitnie ilustruje stosunek pewnej części odbiorców do rodzimych produkcji. 

I choć w ostatnich latach filmy takie jak IdaBoże Ciało, czy Zimna wojna zyskały uznanie nie tylko w naszym kraju, ale również za granicą, to warto pamiętać o tym, że w Polsce mamy wielu świetnych twórców. nazwiska nie przebijają się do powszechnej świadomości.  Zatem co współczesne kino ma dziś do zaoferowania swojej widowni? 

Tajemnica zaginionego kina gatunkowego
Jedną z częściej spotykanych  opinii na temat polskich produkcji jest brak kina gatunkowego. Zarzut ten odnosi się przede wszystkim do spostrzeżenia jakoby rodzime produkcje kojarzone były wyłącznie z komediami romantycznymi, historycznymi czy kinem eksploatacji w stylu Patryka Vegi. Tymczasem właśnie pod względem gatunkowości polskie kino wciąż ma wiele do zaoferowania. W ostatnich latach swój prawdziwy renesans przeżywają filmy biograficzne (Ostatnia rodzina, Bogowie, Ikar. Legenda Mietka Kosza, Najlepszy), powstają zarówno produkcje z pogranicza kina gangsterskiego, kryminału, czy nawet artystycznego. Dobrym przykładem tego ostatniego jest twórczość Lecha Majewskiego i jego filmy takie jak Młyn i krzyż opowiadający o obrazie Droga krzyżowa Pietera Bruegela, czy Dolina Bogów z Johnem Malkovichem w jednej z ról głównych.. Nie można tutaj też zapomnieć o obsypanym nagrodami filmie Twój Vincent. I choć trudno jest mówić w przypadku polskiej kinematografii o kinie grozy, to i na tym polu można odnaleźć kilka prób nawiązania do niego. Warte wspomnienia są tutaj produkcje takie jak Córki dancingu, czy obwołany przez media pierwszym polskim slasherem W lesie dziś nie zaśnie nikt. Kino gatunkowe w Polsce jak najbardziej istnieje i, co najistotniejsze, nadal się rozwija. 

Bo do filmu trzeba wprawnego oka
Jak już wspomniałam we wstępie w Polsce mamy wielu uzdolnionych twórców, którzy niestety nie mieli tak dużo szczęścia jak Paweł Pawlikowski,  Jan Komasa, czy Roman Polański  aby przebić się ze swymi produkcjami na zachód. Niemniej wciąż sprawdzają się dobrze w konkretnej formule filmu. Jednym z najbardziej jaskrawych przykładów jest tutaj Wojciech Smarzowski, którego filmy, choć niejednokrotnie trudne w odbiorze,  już od szesnastu lat konsekwentnie ukazują przywary Polaków. Od problemów alkoholowych w Pod mocnym aniołem,  zamkniętego środowiska skupionego przede wszystkim na własnych potrzebach w Klerze, aż po Wołyń, film który nie boi się stawić czoła okrutnej prawdzie historycznej, 

Kolejnym reżyserem o którym warto wspomnieć jest Maciej Pieprzyca.  Zyskał on spore uznanie krytyków po premierze filmu Chce się żyć, historii opowiedzianej z perspektywy niepełnosprawnego Mateusza z genialnym Dawidem Ogrodnikiem w roli głównej. Miał również okazję nawiązać w swej twórczości do swoich śląskich korzeni za pośrednictwem Jestem mordercą, opowieści o poszukiwaniu legendarnego Wampira z Zagłębia. Warto również tutaj wspomnieć o Piotrze Domalewskim i jego filmie Cicha noc, ukazującym obraz polskiej rodziny w nieco satyrycznym ujęciu a przy tym boleśnie realistycznym.

Kobiety w świecie reżyserii
Istotnym zagadnieniem odnośnie polskiego kina jest obecność kobiet w fotelu reżysera. Od kilku lat nie cichnie dyskusja odnośnie nierówności na tym polu w stosunku do mężczyzn, zwłaszcza pod kątem nagradzanych filmów. I choć wielu z nas ma w pamięci chociażby dokonania Agnieszki Holland, myślę, że jest jeszcze parę nazwisk o których warto tutaj wspomnieć o nowym pokoleniu reżyserek reprezentowanym przez chociażby Kingę Dębską, Olgę Chajdas,czy Agnieszkę Smoczyńską. Pierwsza z nich decyduje się również na ukazaniu przywarów, jednakże w mniej pesymistyczny sposób w porównaniu do wspomnianego Smarzowskiego. W przypadku filmów takich jak Moje córki krowy, Plan B reżyserka poświęca sporo uwagi kwestii relacji międzyludzkich, które choć nie zawsze idealne, wciąż pozostają niezbędnym czynnikiem do tego abyśmy mogli być szczęśliwi. Nieco inaczej na tym tle prezentuje się jej najnowszy film Zabawa zabawa koncentrujący się na historii trzech kobiet pochodzących z różnych klas społecznych oraz wpływie alkoholu na ich życie. 

I o ile Kinga Dębska skupia się w swoich dziełach głównie na tematyce społecznej, to w przypadku Agnieszki Smoczyńskiej mamy do czynienia z kinem z pogranicza eksperymentalnego, czego przykładem mogą być wspomniane już wyżej Córki dancingu, promowane jako lekka komedia, szybko okazywało się opowieścią o krwiożerczych syrenach, tak odmiennych pod względem wizerunkowym od tego co ukazuje nam popkultura. Podobnym przykładem mieszania stylów jest Nina Olgi Chajdas, gdzie emocje bohaterów zostają przede wszystkim ukazane przez kolorystykę kadru, co w połączeniu z na poły kontrowersyjną tematyką filmu tworzy mieszankę tyleż samo trudną, co niecodzienną dla widza. 

Współczesne kino polskie ma do zaoferowania swoim widzom naprawdę różnorodne produkcje. I choć nigdy nie będziemy mogli sobie pozwolić na stworzenie blockbusterów pokroju Avengers, to wciąż nie należy odmawiać mu potencjału. Warto dodać, że większość z podanych przeze mnie propozycji jest dostępnych na platformie Netflix i VOD.  Być może zatem pośród nich uda wam się znaleźć ciekawą propozycję na długi zimowy wieczór.


Tekst: Karolina Rutkowska

Post dodany: 19 marca 2021

Używając tej strony, zgadzasz się na zapisywanie ciasteczek na Twoim komputerze. Używamy ich, aby spersonalizować nasze usługi i poprawić Twoje doświadczenia.

Rozumiem, zamknij to okno